RAPORT POMECZOWY :
* WYNIK Perła Wrocław 7 : 7 Łysy Team k. 5 : 4
* CZAS GRY 2 x 45 min.
* STADION Słubicka
* SKŁAD Sandał - Łukaszek, Bastek, Jasiek - Adam, Kacper, Arek - Gołaś
* RELACJA
Niesamowite widowisko! To pierwsze słowa jakie nasuwają mi się po tym meczu. Mimo iż Perła zagrała w okrojonym składzie, uzupełnionym zawodnikami z poza zespołu to spotkanie przejdzie do historii.
Gospodarze postanowili od pierwszego gwizdka rzucić się na przeciwników i tak też się stało. Po 15 minutach prowadzili 3:1. Jednak wysoki pressing kosztował dużo zdrowia, co wykorzystali zawodnicy Łysy Team. Zerwali się do odrabiania strat, prowadzeni przez goleadora Wiewióra, wspomaganego przez Zowczaka. Do przerwy wynik meczu brzmiał 3:6.
Teraz to Perłowicze zerwali się do szalonego pościgu za korzystnym rezultatem. Walka, dużo biegania, zaangażowanie pozwoliło nam dogonić rywala na 6:6. Wtedy objawił się geniusz Wiewióra i wolejem z zza pola karnego pokonał świetnie dysponowanego tego dnia Sandała. Na 10 min. przed końcem przyszło wyrównanie - po wyłożeniu piłki przez Kacpra gola na wage remisu zdobył Arek. Po tej bramce w głowach zawodników przeważała jedna myśl - będą karne! I rzeczywiście, już do końca spotkania nie obejrzeliśmy goli, a to oznaczało remis i serię jedenastek. Doskonałe zawody rozgrywał junior Perły Wrocław 11 letni Łukaszek, ale jego moment w tym meczu miał dopiero nadejść...
Karne to loteria, w której tym razem szczęścia nie mieli Gołaś i Kacper - chyba dało się we znać zmęczenie. Sandał wyciągał się jak struna, łapiąc dwie jedenastki, trzecia została posłana Panu Bogu w okno. Kiedy już prawie każdy uderzał, do 7 serii musiał podejść Łukaszek. Opcje były dwie, strzeli - Perła wygrywa, nie trafi - gramy dalej. Rozbieg, uderzenie i piłka tuż przy lewym słupku ląduje w bramce!! Gol gol gol i szalona radość, junior podrzucany na rękach przez doświadczonych kolegów.
Świetny, emocjonujący mecz, w którym wygrała Perła Wrocław, ale chyba największym zwycięzcą tego pojedynku jest futbol. Brawo Panowie! Gratulacje dla obu drużyn!
+ PLUSY
- świetne parady Sandała
- wytrzymaliśmy kondycyjnie
- dążenie do wygranej
- stwarzanie sobie sytuacji
- MINUSY
- w pewnej chwili zabrakło powrotów
- marnowaliśmy dogodne sytuacje bramkowe
|