Arek - 2011-01-29 16:28:36

RAPORT POMECZOWY :

* WYNIK           Perła Wrocław 30 : 26 Studenci

* CZAS GRY     ok. 170min.

* STADION       Korty

* SKŁAD          Każdy z pola - Lis - Jarek, Adam, Tovgan, Saviola, Arek

* STRZELCY     Adam 10 , Saviola 9 , Arek 6 , Lisu 2 , Jaro 2

* ASYSTY         Arek 10 , Saviola 7 , Adam 5 , Jaro 5

* RELACJA
Zapowiadało się na ciężki nokaut - 15min gry i przegrywaliśmy 1:7, ale Perła walczy! Doprowadziliśmy do remisu 12:12. Studenci nie odpuszczali i wyszli na kolejne prowadzenie 15:21. Czy się poddaliśmy? Oczywiście, że NIE! Horror w końcówce, cały zespół wracał do obrony, kontrowaliśmy i wygraliśmy, ten ładny i emocjonujący mecz. Dodam, że Studenci grali w mocnym składzie z Piniem, Shrekiem i Kuligiem na czele.
Vamos Perła!!

+ PLUSY
   - świetne i zabójczo skuteczne kontry
   - krótkie podania, dokładne i z głową
   - efektowne i efektywne akcje w ofensywie
   - powroty wszystkich zawodników do obrony
   - powrót Savioli
   - charakter zwycięzców

- MINUSY
   - brak bramkarza
   - 1 nominalny obrońca

Lisu - 2011-01-29 16:32:55

Pierwszy ! o/

Jestem za tym, żeby Saviola grał z przodu, jeśli nie będzie miał nic przeciwko ;)

Adam N. - 2011-01-29 16:52:47

powiem tak... wynik ładny, gra - piękna ! ale jednak te sytuacje, których nie trafialiśmy (w głównej mierze mówie tu o sobie samym), to rzecz nas od zawsze dręcząca. A co do Savioli, wydaje mi się, że tak jak ja, gorzej czułby się na sępie, bo mu też czasami setki nie wchodzą (nie ubliżając tu jego umiejętnościom, bo u mnie z tym strzelaniem jest troszkę gorzej :P). Ogólnie, gra superowa, klepy z Arkiem, Saviolem i Jarkiem, to zgranie nasze. Lisu często dobre, ratujące wejścia i czasami przez nieuwagę jakies błędy. Tak dalej !

Saviola - 2011-01-29 21:53:07

Generalnie na początku źle się bardzo grało przez stan drugiego boiska na które musieliśmy się przenieść..
Początki rzeczywiście były trudne, wręcz zanosiło się na jakiś pogrom, ale dzielnie walczyliśmy do końca, widać mamy charakter.
Muszę zaznaczyć iż o dziwo dzisiaj nie wykorzystaliśmy mało sytuacji, co jest nowoscią bo zazwyczaj było pudło za pudłem, a dziś nawet wszystko wchodziło.
Kilka na prawdę świetnych sytuacji, aż ręce same składały się do oklasków.
Trzeba zaznaczyć iż studencie nie grali w słabym składzie - był kulig, piniu i shrek.
No u nas największe osłabienie było w obronie, 1 obrońca i brak bramkarza, ale jakoś sobie poradzilismy.
Adam na początku, na ataku zaczął niemrawo, kilka straconych niezłych okazji ale z minuty na minutę się rozkręcał, także brawo.
A co do mnie na szpicy - nie wiem, trzeba mnie kiedyś przetestować w jakimś normalnym meczu że będę cały czas z przodu, bo dzisiaj to prawie wszędzie grałem.

Mlot - 2011-01-30 00:16:45

Taka moja mała propozycja (nawet nie pamiętam czy była dyskutowana czy nie) aby z góry ustalić czas trwania meczu, np. Adam przez 1h strzelił 10 bramek, a Saviol zdobędzie bramek 15 ale przez 2h gry. Patrząc sucho na statystyki przewaga Saviola, ale to Adam ma lepszą "częstotliwość".

No i jak dla mnie śmiesznie będzie wyglądała tabela pod koniec sezonu z liczbami bramek na poziomie 120~~...

Locza - 2011-01-30 13:35:28

Wynik jak z ręcznej. Gratuluję wygranej. Pomysł Młota był poruszany przez Marka, ale chyba nieprzedyskutowany, a warto się nad nim zastanowić...
Plus z tego co widzę, był to mecz na potencjały ofensywne obu drużyn, bo przy choć przeciętnej obronie wynik byłby jednak niższy. ;)
No i brak bramkarza...

Arek - 2011-01-30 15:00:20

Graliśmy bez bramkarza, z jednym nominalnym obrońcom, wychodziły piękne akcje w ofensywie więc gole wpadały :)

Saviola - 2011-01-30 16:34:48

Widzę, że to źle że były strzelane bramki. Nastepnym razem trzeba grać tylko obrońcami i nie wychodzić za połowę.

marek - 2011-01-30 17:35:26

najważniejsze aby mieć więcej strzelonych bramek niż straconych i tyle, reszta zależy właśnie po ilu się gra jacy zawodnicy, boisko itp.

Locza - 2011-01-30 17:47:13

Saviola napisał:

Widzę, że to źle że były strzelane bramki. Nastepnym razem trzeba grać tylko obrońcami i nie wychodzić za połowę.

Kto powiedział, że źle?

Saviola - 2011-01-30 22:28:52

Nikt, ale takie miałem odczucie z powyższych odp. Jeśli tak nie było to zapominamy o tej sprawie.
Trzeba ustalić czas gry, bo te 170 min to juz jest za dużo..
90 optymalnie, max 120

Mlot - 2011-01-30 22:40:26

Skład + 0/1 rezerwowy - 90 minut
Skład +2 (i więcej) rezerwowych - 120 minut



@edit

Saviol, nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby was oskarżać o brak zaangażowania w obronie (jeżeli coś takiego odczułeś z mojej strony). Świetny mecz! : )

Adam N. - 2011-01-30 23:52:01

120 minut jednak bym dał co najmniej bez względu na liczbę osób, zważywszy na częstotliwość z jaką póki co gramy :)

Mlot - 2011-01-31 00:04:34

Zazwyczaj gramy 120 minut, gdzieś po 80 jest spadek formy, i gdzieś 110 minuta to takie odrodzenie decydujące o meczu. Wolę zagrać jednak te 90 na pełnej, aniżeli bawić się w te przerwy gdzie gra robi się rozlazła. Chyba, że po 45 min solidniejsza 20 minutowa przerwa to może.


Prócz tego, bierz pod uwagę, że mam płuca palacza i długie spotkania mi nie na rękę. : D

Locza - 2011-01-31 09:53:20

Mlot napisał:

Saviol, nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby was oskarżać o brak zaangażowania w obronie (jeżeli coś takiego odczułeś z mojej strony).

Mnie również :)

A co do czasu, jego ograniczenie sprawi, że po pierwsze: przygotujemy się lepiej do warunków, w jakich będziemy grali w PA, a po drugie: wynik spotkania nie będzie uzależniony od tego 'kto pierwszy strzeli np. 15 goli', a od czasu, tak więc mogą się trafić mecze, które skończą się wynikiem 7:3 i takie, które skończą się 17:13... taka różnorodność wydaje mi się ciekawsza.

"Skład + 0/1 rezerwowy - 90 minut
Skład +2 (i więcej) rezerwowych - 120 minut"   - to dobra opcja

Arek - 2011-01-31 12:37:03

Z tym, że jak temperatura ma się koło 0 stopni, to trochę kiepsko jest się zmieniać - łatwiej wtedy o chorobę.
Też jestem za tym żeby grać na czas.

Lisu - 2011-01-31 12:57:34

Jaki czas ... walić czas. Szczęśliwi czasu nie liczą !

Adam N. - 2011-01-31 21:02:45

Lisu napisał:

Jaki czas ... walić czas. Szczęśliwi czasu nie liczą !

\o/ polać mu     gramy jak się nam chce, na jaką grę mamy ochotę; nie ma ograniczeń

Mlot - 2011-01-31 21:16:41

Wolę zagrać 90 minut na naprawdę pełnych obrotach, aniżeli rozwleczony 150 minut... i nie mów, że w równej dyspozycji grasz mecze po 1h, i te po 3h.

Arek - 2011-01-31 22:19:11

Ja osobiście wolałbym grać 120min mecz - w końcu to tylko jedno spotkanie w tygodniu

Mlot - 2011-01-31 22:52:35

90 minut podałem jako przykład, ale jak dla mnie owe 120 min to maks. +/- 10 minut dodanych do spotkania

Lisu - 2011-02-01 13:57:49

Czyli 130min można grać, Młot pozwala.

Mlot - 2011-02-01 15:41:04

Lisu napisał:

Czyli 130min można grać, Młot pozwala.

http://awesomesquad.files.wordpress.com/2008/09/chuck_norris_approved.jpg

Adam N. - 2011-02-01 20:09:28

\o/ panowie , jesteśmy coraz bardziej zgodni ze sobą !

GotLink.plbusy Frankfurt ukryta sobieszewo pink panther