Oficjalne forum drużyny Perła Wrocław
RAPORT POMECZOWY :
* WYNIK Perła Wrocław 16 : 13 Studenci
* CZAS GRY ok. 100min.
* STADION Korty
* SKŁAD Locza - Lisu, Saviola, Arek, Kacper (wypożyczony)
* STRZELCY Arek 6 , Saviola 3 , Kacper reszta
* ASYSTY Saviola 4 , Arek 3 , Locza 1
* RELACJA
W składzie Perły oczywiście tłumy zawodników "aż" 4 !! Absolwenci dali nam Kacpra i rozpoczęliśmy mecz. Długo i mądrze rozgrywaliśmy futbolówkę, kontrolowaliśmy grę i od początku wyszliśmy na prowadzenie 4:1. Tej przewagi 3 bramek nie oddaliśmy już do samego końca i pewnie wygraliśmy. Spotkanie stało na wysokim poziomie, trzeba było wykazać się bardzo dobrą kondycją.
+ PLUSY
- Zaszła taka potrzeba Locza stanął na bramce i bronił doskonale
- Wariant z defensywnym pomocnikiem w roli, którego wcielił się Locza był ćwiczony krótko, ale zdał egzamin
- Pełne zaangażowanie wszystkich zawodników
- Powroty do obrony, komunikacja
- Skuteczna formacja ofensywna
- MINUSY
- FREKWENCJA
Offline
Powiem tak. Generalnie, jak się człowiek rusza, nawet przy takiej temperaturze minusowej, to jest na prawdę ciepło.
Sam musiałem przerwać grę i zrzucić jedną warstwę bo można się było ugotować.
Więc jeśli temperatura jest problemem naszej frekwencji to mówię i ręczę nogą : wbijać śmiało bo jak się pobiega to jest ciepło...
Co do meczu: pokazaliśmy kilka na prawdę pięknych akcji, ręce same się składały do oklasków.
Generalnie to dzisiaj nie było podziału na formacje, wszyscy wracali i wszyscy atakowali.
Osobiście do minusów dodałbym swoją postawę w dzisiejszym meczu. Generalnie nie wiem dlaczego tak się stało, ale po prostu
czułem się zmęczony... nie wiem po czym. Po prostu nie chciało mi się biegać i przestałem ten mecz.. No i skuteczność, do poprawy (moja).
Wg mnie Locza dzisiaj zawodnikiem meczu, za te parady. Lisu w świetnie się spisywał na obronie. A Arek wiadomo, skuteczny jak zwykle.
Offline
Saviol, Locza prosił aby nie mówić mi, że dobrze broni na bramce.... : (
No tutaj oficjalnie gratuluję wygranej, i przepraszam wszystkich za moją nieobecność, ale gorączka okazała się silniejsza..
Offline
Zmieniłem zdanie, Młot. Możesz wiedzieć o mojej grze "na budzie", ale tak czy siak liczę, że mecze w moim wykonaniu na bramce będą rzadkością (0,09%), bo w reszcie spotkań między słupkami będą się pojawiali nasi trzej! bramkarze i nie będę musiał odgrywać roli naszego trzeciego czy czwartego golkipera
Zwycięstwo zasłużone... frekwencja - tragedia... gra w defensywie - na wysokim poziomie.
Offline